Wyprawa rowerowa brzegiem Bałtyku.
Wyjeżdżamy z Krakowa pociągiem IC PLK z możliwością bagażu rowerowego. Bilety kupiliśmy ponad 3 tygodnie wcześniej przed wyjazdem ponieważ PKP wprowadziło promocję 30%. I takim to sposobem zajedziemy do Świnoujścia w dwie osoby z rowerami za 132 zł ;) Fakt jest jeden 14 godzin jazdy bez przesiadki...dla jednym to minus tyle jechać a dla drugich plus bo się można przespać. Dlaczego bez przesiadki? Ponieważ logistycznie dla nas było by to utrudnienie przenoscic bagaż a jest tego trochę. Dwie godziny różnicy z przesiadką nie zbawia nas. Ze Świnoujścia jedziemy do niemieckiej miejscowosci Ahelbeck. Jest tam bardzo ładna ścieżka ...ciągnie się i ciągnie aż do Dani. Oddzielny pas dla rowerzystów i oddzielny dla pieszych. I nikt nikomu nie wchodzi w paradę. Pozaiedzamy miasteczko, plaże bo podobno bardzo ładnie tam jest. Długo czasu nie będziemy poświęcać tam i zawracamy w kierunku Międzyzdroi . pierwszy nocleg planujemy przed Pobierowem. Kierunek Hel -> Rejs statkiem do Gdyni/ Gdańska i do Krynicy Morskiej /Piaski. Powrót pociągiem z Gdańska do Krakowa Pendolino w 6h podobno...założenia są takie: nie spieszymy się, to nie każda na czas , tylko wakacje czas urlopu przeznaczone jest 14 dni może i 16. Zwiedzanie, noclegi dzikie plaże...gwiazdziste niebo i spadające gwiazdy...;)....pole namiotowe. Tak to w skrócie wygląda. Kuchenkę mamy więc w trasie herbatkę czy coś zjeść na tle pięknego morza w dziczy jak najbardziej. Kupilem specjalne na tą wyprawę Power banka 30 tyś mAh zrodlo zasilania musi być. Pewnie co drugi trzeci dzień na polu namiotowym będę to musial naładować. Tutaj wstępnie w skrócie opisuje wyprawę. Każdy dzień będzie osobno opisany podczas wyprawy .
Więcej szczegółów wkrótce...
niedziela, 24 maja 2015
Wyprawa rowerowa Bałtyk
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz